W tym odcinku Japońskiej Drogi nasza Ambasadorka Anna Cieślak pozna mistrza Ryotaro Sakamoto. To będzie doskonała okazja do pogłębienia wiedzy na temat japońskiej kultury poprzez naukę kaligrafii.
Ania Cieślak: Cześć!
Ryotaro Sakamoto: Dzień dobry. Jestem Ryotaro Sakamoto.
Ania Cieślak: Bardzo mi miło, jestem Ania. Schowamy ten duży pędzel do dużego samochodu.
Opowiesz mi, jak to się stało, że znalazłeś się w Polsce i zacząłeś uczyć kaligrafii?
Ryotaro Sakamoto: Mieszkam w Polsce już od 11 lat, mam tutaj żonę, dzieci.
Ania Cieślak: Polkę?
Ryotaro Sakamoto: Tak, żona Polka.
Ania Cieślak: Jak to się stało?
Ryotaro Sakamoto: Spotkałem ją w Japonii.
Ania Cieślak: W Japonii spotkałeś Polkę?
Ryotaro Sakamoto: Studiowała na moim uniwersytecie w Japonii. Tam się poznaliśmy.
Ania Cieślak: No to pięknie. Czyli miłość Cię tu przywiodła.
Ryotaro Sakamoto: Dziesięć lat temu razem z żoną założyliśmy Warszawską Szkołę Języka Japońskiego. Uczymy języka, ale także kaligrafii.
Ania Cieślak: To taka szkoła chyba cierpliwości i medytacji, prawda?
Ryotaro Sakamoto: Tak, dokładnie.
Ania Cieślak: To wiem, dokąd Cię zabiorę. Mam pomysł.
Ryotaro Sakamoto: No, jestem ciekawy.
Ania Cieślak: Co jest istotą kaligrafii?
Ryotaro Sakamoto: Najważniejsze to po prostu skupić się na tu i teraz i prowadzić dialog ze sobą. I cały czas słuchać swojego serca.
Ania Cieślak: Bo serce Ci powie, co wyjdzie na papierze.
Ryotaro Sakamoto: Wykorzystamy japoński pędzel z końskiego włosia.
Ania Cieślak: Jest miększy.
Ryotaro Sakamoto: Mamy też kawałek tuszu i węgiel. Teraz moczymy pędzel w tuszu.
Ania Cieślak: Czy kaligrafia jest dla każdego?
Ryotaro Sakamoto: Tak. W Japonii na przykład wszyscy od dziecka mają zajęcia z kaligrafii.
Przy pisaniu trzeba korzystać z krawędzi pojemnika i prostować końcówkę pędzla.
Ania Cieślak: Dobrze?
Ryotaro Sakamoto: Tak. Jak końcówka pędzla ma szpic, to jest on gotowy do pisania. Teraz napiszemy − duża miłość. Pędzel kładziemy pod kątem 45 stopni.
W dzisiejszym świecie, w którym żyjemy tak szybko, warto zatrzymać się i pobyć ze sobą samym. Z pewnością kaligrafia japońska jest formą wyciszenia i zupełnego oderwania się od otaczającej nas rzeczywistości. Jak mawiają Japończycy − jaki wewnętrzny nastrój, taka kaligrafia.
Ryotaro Sakamoto: Teraz stawiamy kropki, jedna i druga. Robimy skręt, dociskamy i w bok.
Ania Cieślak: Ile jest takich znaków?
Ryotaro Sakamoto: Do końca gimnazjum uczymy się 2 tysiące. Robimy ostatnią kreskę
− tu cienko, tu grubo. Na końcu schodzimy w bok.
Ania Cieślak: I ten znak to jest wielka miłość?
Ryotaro Sakamoto: Tak, wielka miłość. Po japońsku Ai.
Ania Cieślak: Ai?
Ryotaro Sakamoto: Tak. Jeden znak i oznacza Ai, miłość. Teraz razem dokończymy ten obrazek.
Ania Cieślak: Czego symbolem jest żuraw?
Ryotaro Sakamoto: Długiego życia. Weź mniejszy pędzel niż do kaligrafii. Tutaj piszemy cienko, dociskamy, tu grubo. I na końcu znowu cienko. Gotowe. Tutaj jest napisane Ju, co oznacza − długiego życia.
Ania Cieślak: A co tu jest napisane?
Ryotaro Sakamoto: Moje imię i Twoje imię.
Ania Cieślak: Ryotaro, bardzo Ci dziękuję za tę cenną lekcję wyciszenia, skupienia, medytacji, ale też wsłuchania się w siebie i usłyszenia swojego serca. Uzdrowienia siebie.
Że pokazałeś mi taki magiczny świat.
Ryotaro Sakamoto: Ja też bardzo dziękuję za wspólny czas. I bardzo się cieszę, że podoba Ci się kaligrafia.
Ania Cieślak: Bardzo.
Ryotaro Sakamoto: Następnym razem zapraszam na warsztaty grania na japońskich bębnach taiko. To wyzwala dużą energię.
Ania Cieślak: A, czyli teraz wyciszamy energię, a następna lekcja będzie o tym, jak ją pobudzić, wydobyć, i też z serca.
Ryotaro Sakamoto: Tak.
Poznaj lepiej naszych bohaterów:
Anna Cieślak, aktorka
Samochód: Mitsubishi Eclipse Cross PHEV
Materiał zrealizowany przy współpracy:
Mistrz Ryotaro Sakamoto: Warszawska Szkoła Języka Japońskiego
Autorzy:
Scenariusz i reżyseria: Kinga Ossowska, Andrzej Ripper
Produkcja: Andrzej Ripper
Muzyka: Vadym Kuznietsov